miepaj miepaj
651
BLOG

Jezus nie umarł w piątek, lecz w środę (cz. 1)

miepaj miepaj Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

Mieczysław Pajewski

Jezus nie umarł w piątek, lecz w środę

(cz. 1)

Wstęp

W kilku częściach zamierzam przedstawić hipotezę, że powszechnie przyjmowany w chrześcijaństwie fakt śmierci Jezusa w piątek jest niezgodny z tym, co podaje Pismo Święte i co wiemy o tamtych czasach. Czy jeśli mam rację, to ma to jakieś znaczenie dla chrześcijan? Nie ma. Jedynie ważne jest to, że Jezus umarł za nas, że oczyścił nas z grzechów i że dzięki temu możemy być zbawieni i żyć wiecznie. Ważne jest to, że Jezus umarł za nas, a nie to, czy nastąpiło to w piątek, czy w środę. Rozważania, jakie przedstawiam, nie mają więc istotnego religijnego znaczenia. Są tylko ciekawostką.

Podstawowym założeniem poniższych rozważań będzie poważne traktowanie tego, co napisali autorzy biblijni. Jeżeli ktoś uważa, że teksty biblijne można i należy traktować z przymrużeniem oka, to moje argumenty go, oczywiście, nie przekonają. Ale przynajmniej mogę wówczas bronić tezy warunkowej: GDYBY traktować teksty biblijne poważnie, to należy uznać, ze Jezus nie umarł w piątek. Rozważania poniższe można nazwać teologią analityczną (przez analogię do filozofii analitycznej).

Znak Jonasza

Przyjmuje się powszechnie, że Jezus zmarł na krzyżu w piątek po południu, a zmartwychwstał w niedzielę rano. Jeśli jednak tak było, to trzeba również przyjąć, że sam Jezus nie potrafił wcześniej trafnie określić, jak długo będzie spoczywał w grobie. W Ewangelii wg św. Mateusza znajdujemy takie oto słowa Zbawiciela:

Wówczas rzekli do Niego niektórzy z uczonych w Piśmie i faryzeuszów: „Nauczycielu, chcielibyśmy jakiś znak widzieć od Ciebie”. Lecz On im odpowiedział: „Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza. Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi”.

(Mat. 12:38-40)

Słowo „dzień” może odnosić się do różnych okresów czasu. Ale w zwrocie „trzy dni i trzy noce” dzień to jasna część doby. Jak by nie liczyć, od piątku wieczorem do niedzieli rano nie znajdziemy 3 dni i 3 nocy. A zwróćmy uwagę, że znak Jonasza to był jedyny znak, jaki Jezus dał tym, którzy nie wierzyli w Jego misję. Jedyny znak, który się nie spełnił? A może przed faktem Jezus dokładnie nie wiedział, ile czasu spędzi w grobie przed zmartwychwstaniem? Jeżeli nawet tak było, to przecież ewangelista Mateusz pisał już po fakcie i dokładnie wiedział, jak było. Gdyby Jezus umarł w piątek i zmartwychwstał w niedzielę, to św. Mateusz pisząc (i to dwa razy!) o trzech dniach i trzech nocach właściwie kompromitował swego Mistrza.

Bo jak długo Jezus przebywał w grobie? Żydzi trochę inaczej pojmowali jednostki czasu. Przy liczeniu część  danej jednostki czasu liczono, jakby była ona cała. Było to tzw. inkluzywne pojmowanie czasu. Jeśli część piątku policzymy za dzień i część niedzieli również za dzień, to mamy, co prawda, 3 dni - piątek, sobotę i niedzielę - ale tylko 2 noce - z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę.

Jeszcze gorzej dla „teorii piątku” jest, gdy przyjrzymy się dokładnie, kiedy Jezus zmartwychwstał? Nazwa „Wielkanoc” sugeruje, ze zmartwychwstał w nocy, wówczas niedzieli byśmy nie mogli liczyć jako dzień, jako jasną część doby. A co podaje Pismo?

"W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień od grobowca zastały odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa".

(Luk. 24:1-3).

Ale „skoro świt” to jeszcze w nocy, czy już w dzień? Nie bardzo wiadomo. Chyba moze być i tak, i tak. W każdym razie gdy kobiety przyszły, to grób  był już pusty. W Ewangelii św. Jana ten czas jest wyraźniej określony:

"A pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu".

(Jan. 20:1).

„Gdy było ciemno”, grób  był już pusty. A więc nawet przy inkluzywnym sposobie liczenia czasu Jezus spoczywał w grobie nie 3 dni i 3 noce, ale 2 dni i 2 noce. Dwie trzecie wyprorokowanego przez Niego samego czasu. Jedyny znak mesjańskiego posłannictwa Jezusa spełniony w dwóch  trzecich? Mesjasz na dwie trzecie?

Jeżeli jednak poważnie potraktujemy znak Jonasza, to musimy uznać, że Jezus przebywał w grobie 3 dni - w czwartek, piątek i sobotę. Piątkowa data Jego śmierci jest nie do przyjęcia. A są jeszcze inne argumenty.

(c.d.n.)

miepaj
O mnie miepaj

Nieformalny przewodniczący Grupy Inicjatywnej Polskiego Towarzystwa Kreacjonistycznego (1993-1995), pierwszy przewodniczący Towarzystwa (w latach 1995-1998), redaktor naczelny organu Towarzystwa "Na Początku..." od 1993 roku do 2006 oraz (po zmianie tytułu) "Problemów Genezy" od 2013-.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo